Zapisz się (bądź wypisz!) używając tego prostego formularza!
Wracając do domu spotkałem starszą Panią, która poprosiła mnie o pomoc. Okazało się, że bardzo słabo widzi, a chciała skoczyć do sklepu na zakupy. Normalnie pomagają jej robotnicy, którzy prowadzą remont na budynku, ale dziś chyba urwali się wcześniej z okazji wigilii długiego weekendu.
Oczywiście zgodziłem się, wziąłem Panią pod rękę i poszliśmy. W sklepie ekspedientki powitały ją i zapytały, czy to co zwykle. Pani potwierdziła. Ekspedientki wzięły jej płócienną torbę i po chwili wróciły z fantami. Osiem butelek piwa i cztery paczki fajek.
Kiedy wracaliśmy zaczęła się mi tłumaczyć z takich, moralnie wątpliwych, zakupów. Uspokoiłem jej serce: jesteśmy bracia degeneraci, a braci się nie traci.
„Poza tym jutro ma padać i mają być burze, a w moim stanie strach wychodzić w taką pogodę” — powiedziała.
Zgodziłem się, a moje serce wypełniło się marzeniami o nadchodzącym deszczu, który złoi wszystkie skwierczące chodniki i że ulice staną się lustrami.
Niestety, po raz kolejny padłem ofiarą kobiecych mamień. Deszcze nie spadł.
## How Football Leaks Is Exposing Corruption in European Soccer
https://www.newyorker.com/magazine/2019/06/03/how-football-leaks-is-exposing-corruption-in-european-soccer
Futbol ma w sobie pewien romantyzm prymitywności. Wystarczy piłka i ściana. Piłka i dwie ukruszone cegły. Beton, trawnik półłysy wysepkami piasku. I już to robisz, już grasz w piłkę. W tygodniu kopiesz, w weekend chodzisz drzeć ryja z innymi bidolami, dopingując 22 w niecce stadionu, którym się udało.
I choć jest to nadal obraz życia w wielu miejscach na świecie, futbol to też wielomiliardowy, skorumpowany i bezwzględny biznes.
Artykuł opisuje dzieje człowieka, który dał nam Football Leaks, branżowy odpowiednik wycieków Snowdena i Panama Papers. Jeśli nie interesujesz się kopaną, ale lubisz hackersko-szpiegowski thriller to nadal polecam kliknąć.
## Can you survive if you run out of air?
http://www.bbc.com/future/story/20190423-the-man-who-ran-out-of-air-at-the-bottom-of-the-ocean
Jestem centrystą. Lubią żyć w na skorupie ziemskiej. Podróżować nią. Gdy się zmęczę, to mogę przestać. Położyć się na ziemi i tak leżeć, czekając aż wróci mi chęć. W powietrzu, w samolocie, ciężko jest przestać podróżować, wyjść na fajkę i rozprostować nogi. Pod wodą to samo.
## People met in hotel lobbies
https://jasonlefkowitz.net/2017/05/people-met-in-hotel-lobbies/
Nikt nie chce pisać historii słowami zwykłych ludzi, gdy ma się do dyspozycji słowa króli, polityków, biskupów i żołnierzy w okopach. Głównie dlatego, że jesteśmy nudni, głupi i myślimy o własnych interesach.
Artykuł zwiera transkrypcje gazetowych kolumn z wypowiedziami przypadkowych ludzi przesiadujących w hotelowych lobby.
*Koniec transmisji.*